 Wysłany: Pon 14:19, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Siostra na lekcj religii:
-Co jest: rude ma kitkę i je orzeszki? Jasio podnosi rękę i mówi: -Na 99% to jest wiewiórka, ale siostrę znając, to może być Jezus! |
|
| Wysłany: Pon 14:18, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| -Co trzeba zrobić, gdy blondynka rzuci cię granatem?
-Trzeba go złapać, odblokować i odżucić. |
|
| Wysłany: Pon 14:16, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| W pizzeri kelner pyta blondynkę:
-Pizzę pokroić na 6 czy na 12 kawałków? -Na 6, bo 12 to nie zjem... |
|
| Wysłany: Pon 14:14, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Przychodzi blondynka do kiosku:
-Poproszę bilet za złotówkę. -Proszę bardzo. -Ile płacę? |
|
| Wysłany: Pon 14:14, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Konduktor w pociągu pyta podróżującej z psem blondynki:
-Czy pani zapłaciła za tego psa? -Ależ skąd? Dostałam go na urodziny! |
|
| Wysłany: Pon 14:09, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
| Facet mówi do lekarza:
-Panie doktorze, podczas stosunku moje oczy świecą na czerwono. -Ile ma pan lat? -55. -Ooo, to już pan jedzie na rezerwie! |
|
| Wysłany: Pon 14:05, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
Marta te kawaly o bladynce to sie tycza tez ciebie!!!! chyba mi nie powiez ze masz czrne wlosy?? |
|
| Wysłany: Sob 20:47, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| no w sumie to tak... - racja Martysiu | |
| Wysłany: Sob 20:13, 28 Paź 2006 Temat postu: ... |
|
Brawo!  |
|
| Wysłany: Sob 19:59, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Marta, ten co teraz powiedziałąś jest lepszy. BloNdynka nie wie jak się pisze bloNdynka! | |
| Wysłany: Sob 15:24, 28 Paź 2006 Temat postu: |
|
| no Martyna ma rację ale kawały o blądynkach są fajne |
|
| Wysłany: Pią 16:48, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Dokładnie. Tak samo różni jak litera W od M | |
| Wysłany: Pią 16:42, 27 Paź 2006 Temat postu: ... |
|
| Ale mówię o blondynkach. Blondyni to zupełnie inna część świata. |
|
| Wysłany: Pią 16:36, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Oczywiście. W końcu ty też jesteś blondynem :d | |
| Wysłany: Pią 15:20, 27 Paź 2006 Temat postu: ... |
|
| 1. Co robi blondynka pod drzewem?
Czeka na autograf od Kory. 2. Po co blondynka ma głowę? Żeby jej się woda do szyi nie nalała. 3. Jak spowodować, by oczy blondynki zalśniły blaskiem. Zaświecić latarką w ucho. Oczywiście pełen szacunek do blondynek. |
|
| Wysłany: Pią 15:02, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Fajne Sebuś...
Leży blondynka z głową przy trawie...- -wiecie czemu? -BO GRUNT TO ZDROWIE  |
|
| Wysłany: Czw 17:51, 26 Paź 2006 Temat postu: ... |
|
| Stoją na stole dwa rosoły: jeden za słony, a drugi firanki.
Siedzą dwa gołębie na gałęzi: jeden grucha, a drugi jabłko. Mam nadzieję, że będziecie wiedzieć o co chodzi. |
|
| Wysłany: Czw 17:50, 26 Paź 2006 Temat postu: ... |
|
| Czym się różni gołąb od zwłaszcza?
Gołąb siada na oknie, a zwłaszcza na parapecie. |
|
| Wysłany: Czw 15:34, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Może coś wymyślimy |
|
| Wysłany: Czw 10:54, 26 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Wiesz, jaki jest sposób na zajęcie blondynki na cały dzień? Daj jej kartkę i na obydwu stronach napisz : część dalsza na drugiej stronie.
A to już klasyka: Czemu żarty o blondynkach są takie krótkie? -żeby brunetki mogły je zrozumieć ----------- Jakie szczęśćie że nie ma kawałów o szatynkach, którą też jest jestem |
|